Syndyk: Sąd ogłosił upadłość Idea Banku
W wyniku procesu doszło do przejęcia wybranych zobowiązań Idea Banku przez Pekao z wyłączeniem zobowiązań m.in. Z tytułu obligacji GetBack, które Idea Bank oferował swoim klientom do sprzedaży. Zgodnie z zasadą pokrywania przez właścicieli strat zagrożonego upadłością banku, akcje banku, podobnie jak obligacje podporządkowane, zostały umorzone. Tego stanu nie zmieniło wydane przez sąd postanowienie o zabezpieczeniu, które tymczasowo i nieprawomocnie zawiesza wykonywanie prawa głosu z części akcji należących do drugiego akcjonariusza VB Leasing S.A.
Na Węgrzech obniżka stóp procentowych
- W związku ze śledztwem zabezpieczono kwotę 400 mln zł, w tym kosztowności, biżuterię, nieruchomości, papiery wartościowe i pieniądze na rachunkach bankowych.
- Dokonano pierwszych przeszukań i zabezpieczeń dokumentów, nośników informacyjnych i mienia, a w czerwcu 2018 r.
- Prezesem Capitei nadal jest Radosław Barczyński, który przed laty był przewodniczącym rady wierzycieli.
- Zdaniem syndyka nieważne były także dalsze zakupy akcji VB Leasing przez Leszka Czarneckiego i jego spółkę.
Klienci mogli korzystać z kart i bankomatów oraz oddziałów banku. Nie zmieniały się ich numery rachunków, hasła i loginy do bankowości internetowej. To koniec ponad 30 letniej historii Idea Banku.
Czym jest upadłość konsumencka?
W tamtym czasie media ujawniły nagraną przez Czarneckiego rozmowę, w której ówczesny szef KNF Marek Ch. Miał domagać się łapówki po groźbą przejęcia banku Czarneckiego. Mimo kłopotów z pozyskaniem finansowania Leszek Czarnecki w ciągu kolejnych lat głosował za wypłatą na swoją rzecz łącznie ponad 100 mln dywidend.
Coraz trudniej o zmianę pracy. Łowcy głów tłumaczą, co się dzieje
Zrobił to jednak bezprawnie, ponieważ nie uzyskał zgody Walnego Zgromadzenia giełdowego Idea Banku. Miliarder, który zasiadał w radzie nadzorczej banku przeniósł akcje na kredyt i po trzykrotnie zaniżonej cenie. Osoby posiadające wierzytelności z renty z tytułu zamiany uprawnień objętych treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę. Z kolei przytaczając mejle wymieniane między Konradem Kąkolewskim a Wojciechem Łukawskim i Pawełem Gieryńskim, partnerami Abrisu, wywodzi, że nie tylko mieli oni pełną wiedzę o kondycji finansowej GetBacku i potrzebach kapitałowych, ale wręcz zatwierdzali działania prezesa.
Mamut ruszył z kopyta. Jak działa największa instalacja pochłaniająca CO2
Pulsowi Biznesu udało się dotrzeć do wniosku, który 31 grudnia 2022 r. Złożyła kancelaria prawna Tatara i Wspólnicy w imieniu syndyka masy upadłościowej Idea Banku – Marcina Kubiczka. Domaga się w nim otwarcia postępowania, które miałoby doprowadzić do zmiany warunków układu zawartego w styczniu 2019 r.
Tym razem franki tak bardzo nie zaszkodziły. Rekordowy zysk czołowego banku
Pozytywne dla wnioskującego rozstrzygnięcie sądu byłoby precedensem na ogromną skalę. Przede wszystkim zaś wlałoby w serca ponad tysiąca poszkodowanych w największej aferze finansowej współczesnej Polski nadzieję na odzyskanie większej części z zainwestowanych miliardów. „Mówimy zatem o ponad 100 mln zł żywej gotówki wyciągniętej ze spółki leasingowej, której dramatycznie brakowało finansowania. Kwota ta nie trafiła do Idea Banku, który też potrzebował kapitału, tylko do kieszeni Leszka Czarneckiego i jego holenderskiego wehikułu inwestycyjnego” – podkreślił syndyk. Ponadto “działania dłużnika w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego świadczą o manipulowaniu jego przebiegiem. Efektem tych działań miało być pokrzywdzenie wierzycieli”.
Sąd zdecydował. Leszek Czarnecki traci kontrolę nad firmą leasingową
Syndyk uznał naruszenia za na tyle poważne, by w grudniu 2022 r. Skierować do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez władze Abrisu. Jego zdaniem polegało na „korupcji gospodarczej”, która doprowadziła do nadmiernego zadłużania spółki, czego skutkiem było pokrzywdzenie obligatariuszy GetBacku. “Za każdym razem nadsyłał zaświadczenia Forex Trading System Blue-Red strategii lekarskie zagranicznych lekarzy różnych specjalizacji. Z treści zaświadczeń wynikało, że podejrzany – z uwagi na stan zdrowia – nie może odbywać podróży lotniczych (szacowany czas lotu z Nicei do Warszawy wynosi 2,5 godziny)” – wskazywał prokurator. Leszek Czarnecki jest podejrzany o oszustwa na szkodę klientów Idea Bank SA na kwotę 227 milionów złotych.
Dokonano pierwszych przeszukań i zabezpieczeń dokumentów, nośników informacyjnych i mienia, a w czerwcu 2018 r. W związku ze śledztwem zabezpieczono kwotę 400 mln zł, w tym kosztowności, biżuterię, nieruchomości, papiery wartościowe i pieniądze na rachunkach bankowych. Jednak – jak ustalili śledczy – Leszek Czarnecki w terminach wskazanych na zaświadczeniach lekarskich lub do nich zbliżonych odbywał trwające od 9 do 10,5 godziny loty z Europy do Stanów Zjednoczonych.
Ewentualna zmiana układu byłaby korzystna dla wszystkich wierzycieli GetBacku, wśród nich ponad 9 tys. Inwestorów, którzy zainwestowali w obligacje windykatora ponad 2,5 mld zł. W styczniu Marcin Kubiczek, syndyk masy upadłościowej Idea Banku, złożył w sądzie wniosek o otwarcie postępowania o zmianę układu oraz o zabezpieczenie przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego. Nieścisła jest również informacja jakoby w dyspozycji masy upadłości Idea Banku na walnym zgromadzeniu spółki w wyniku decyzji sądu było 63,15 procent głosów. Z postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia wynika bowiem tylko to, że spółce LC Corp B.V.
(dawniej GetBack S.A.) — poinformował syndyk Marcin Kubiczek. W niedzielnym komunikacie syndyk Idea Banku Marcin Kubiczek poinformował, że w wyniku decyzji sądu Czarnecki dysponuje tylko 36,85 proc. Głosów na walnym zgromadzeniu VB Leasing, a 63,15 proc. W ocenie syndyka pozwala to mu na wybór nowych władz VB Leasing.
Co więcej, miał on spotykać się bez wiedzy pozostałych wierzycieli z przedstawicielami GetBacku i Abrisu. Największe kontrowersje wzbudza jednak fakt, że GetBack opłacał… Zdaniem syndyka fakt, że spółka wynagradzała menedżera, mógł sprawić, że przedkładał on jej interes nad dobro wierzycieli, czego dowodem miało być zagłosowanie za brakiem konwersji wierzytelności na akcje. Marcin Kubiczek Prognoza ekonomiczna dla 16 października-Forex wywodzi także, że Radosław Barczyński był osobiście zainteresowany utrzymaniem przez Abris kontroli nad spółką, bo niezwłocznie po uprawomocnieniu się układu złożył rezygnację z zasiadania w radzie, by wejść do zarządu z pensją 1 mln zł rocznie. „Mam nadzieję, że sąd w drugiej instancji przychyli się do naszego odwołania i uwzględni wniosek o otwarcie postępowanie o zmianę układu.
Na wniosek syndyka Idea Banku Sąd Okręgowy we Wrocławiu zawiesił spółce Leszka Czarneckiego prawo głosowania z części akcji VB Leasing oraz prawo wykonywania uprawnień osobistych. Na ich podstawie LC Corp mógł decydować nie tylko o składzie zarządu i rady nadzorczej spółki, ale także o obsadzie kluczowego personelu oraz o istotnych transakcjach. Z czego wynika kwota, której domaga się syndyk?